Puszcza bukowa trekingowo
Sobota, 26 kwietnia 2014
· Komentarze(0)
W ramach przygotowań do planowanego na koniec maja kilkudniowego trekingu po Tatrach wybraliśmy się dziś z Gosią na małą zaprawę po Puszczy Bukowej. Można powiedzieć, że się w niej zgubiliśmy bo w ogóle nie znamy szlaków a i mapy żadnej nie mieliśmy :)
Ale jest coś fantastycznego w chodzeniu po "dziewiczych" trasach, gdy człowiek wybiera w którą stronę skręcić na rozdrożu chociaż bladego pojęcia nie ma gdzie każda z dróg prowadzi hehe.
Pogoda boska ale na powrocie rozgrzmiało się nad wzgórzami i nawet popadało. Puszcza świeżo odmalowana na zielono prezentuje się przepięknie! Ale to niestety nie są ukochane góry, chociaż chwilami baaaardzo podobnie :)

Początek wycieczki przy Szmaragdowym

Można było poczuć lato :)

Słit focia z żoną :)

Lewa... lewa... lewa...

Potężne buki robią wrażenie!

Prawie jak góry :)
Ale jest coś fantastycznego w chodzeniu po "dziewiczych" trasach, gdy człowiek wybiera w którą stronę skręcić na rozdrożu chociaż bladego pojęcia nie ma gdzie każda z dróg prowadzi hehe.
Pogoda boska ale na powrocie rozgrzmiało się nad wzgórzami i nawet popadało. Puszcza świeżo odmalowana na zielono prezentuje się przepięknie! Ale to niestety nie są ukochane góry, chociaż chwilami baaaardzo podobnie :)

Początek wycieczki przy Szmaragdowym

Można było poczuć lato :)

Słit focia z żoną :)

Lewa... lewa... lewa...

Potężne buki robią wrażenie!

Prawie jak góry :)