Rolki! :D

Wtorek, 13 października 2015 · Komentarze(5)
Kategoria Szosa, Rolki
Po wieloletnim narzekaniu na brak narzędzia treningowego zimą w końcu udało się zorganizować sobie wymarzone rolki. 
Wybór padł na Elite Arion ze wzgledu na składaną ramę (rozważałem jeszcze Tacx Antares T1000).



Dlaczego rolki?
- filozofia klasycznego trenażera jest dla mnie nie do zaakceptowania, próbowałem go w Decathlonie i czułem, że to nie to
- bezproblemowość rolek: stawiasz szosę na rolkach i jedziesz, zero pieprzenia się ze zmienianiem opon, wpinaniem koła w stelaż, montowaniem manetek, przekładaniu czujnika prędkości.... więc w zimę jak będzie ładna pogoda po prostu ubieram się cieplej i jadę na ulicę
- wyrabiamy nienaganną technikę jazdy czyli krótko mówiąc nie będzie nami rzucać na rowerze
- oprócz nóg angażujemy wszystkie inne mięśnie potrzebne do jazdy na rowerze a więc ramiona, grzbiet, mięśnie głębokie które cały czas pracują aby utrzymać równowagę
- rolki wymagają pewnej koncentracji przez co czas mam wrażenie leci nieco szybciej
- obciążenie reguluje się po prostu przerzutką, jak w normalnej jeździe

Wady?
Ewidentnie zbyt słabe obciążenia do przeprowadzenia efektywnego treningu siłowego a pod tym pojęciem rozumiem symulowanie mocnego podjazdu czyli kadencja <70 i przepychanie z trudem korb. Mój model nie ma żadnego obciążenia więc na najtwardszym przełożeniu 53x12 nie uzyskamy aż tak dużego oporu. Nie mniej jednak przy takim przełożeniu jazda z kadencją >80 rpm dłużej niż minutę powoduje u mnie wzrost tętna nawet do poziomu 85% maxa. Zwiększając obroty spokojnie zapowietrzyłbym się do 90%. Tak więc pod tempówki świetne narzędzie. Ale nie z takim nastawieniem je kupiłem. Ich głównym zadaniem ma być wyrobienie u mnie bazy tlenowej więc większość treningów to będą 2h jazdy w 1 i 2 strefie. 

Wrażenie podczas jazdy na rolkach mógłbym porównać do lecenia z wiatrem po gładkim niemieckim asfalcie. Przy prędkości 32-25km/h puls trzyma mi się w przedziale 65-75% i tak też zazwyczaj jedzie mi się obecnie w realu gdy wiatr daje mi w plecy.

No więc tego... kopyto trzeba zacząć budować na 2016 bo jeśli uda się połączyć ojcostwo z kolarstwem to ścigania trochę będzie hehehe.

Przy okazji dziękuje Grześ za garść cennych rad przed zakupem! Przydały się :)

Jedna z moich pierwszych prób, bodajże piąty raz na rolkach, nie takie to straszne :)


1: 16%
2: 73%
3: 12%
4: 0%
cad 89






Komentarze (5)

Romek róźnica to chyba tylko kształt rolek i sposób składania. Nie wiem jak z generowanym oporem bo Elite podaje wykres w watach dla odpowiednich prędkości, Tacx nie ma takiej dokumentacji ale pewnie jest bardzo podobnie. Na forach generalnie skłaniają się ku Elite, że niby lepsza marka ale dla mnie kluczowy był sposób składania.

maccacus 21:44 sobota, 17 października 2015

Jak różnica między tymi dwoma rolami jest prócz ceny?wykonanie?

wober 08:59 piątek, 16 października 2015

no to będzie moc w 2016 !!! wytrwałości Adam ;) !!!

barblasz 10:09 czwartek, 15 października 2015

Pożycze z pracy bo zimą stoją i tak nieużywane hehe. Ale to fakt, wentylator to obowiązkowo!

maccacus 21:48 środa, 14 października 2015

Aaa...zapomniałem: wentylator jeszcze kup. :-D

James77 19:18 środa, 14 października 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mobse

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]