XII Ultramaraton Świnoujście 2012

Sobota, 19 maja 2012 · Komentarze(24)
Pobudka o 4:30, zapakowaliśmy auto i ruszyliśmy do Świnoujścia. Na miejscu startu byliśmy sporo przed czasem ale dzięki temu mogłem się spokojnie przygotować, również psychicznie :) Pogoda nie rozpieszczała temperaturą a zimny i silny wiatr nie zapowiadał, że będzie lekko. Jeszcze kilka rozgrzewkowych kilometrów i na start.

8:48 rusza moja grupa. Tempo na początku niezbyt mocne, na Łobzie było ostrzej. Pierwszy odcinek do Międzyzdroi mija błyskawicznie, lecimy 35-45. Puls dość spokojnie, na zmianach wyżej, ale ogarniam temat z rezerwą. Za Międzyzdrojami zaczyna się zestaw górek numero uno. Na podjeździe jednak bez szarpania, bardzo asekuracyjnie. Spodziewałem się szarpnięcia a tu zonk. W drugiej połowie hopy wychodzę na zmianę, jadę swoim treningowym tempem (po co się zarzynać skoro grupa tak się czaruje). Na szczycie odwracam się za siebie... a peleton 20 metrów za mną. Zwalniam i dołączam, na ucieczki za wcześnie. Na kolejnym podjeździe znów to samo. No nic, przynajmniej siły oszczędze. Poznaje w końcu Patryka Windaka (też z M2), którego Romek kazał się trzymać bo jest mocny. Na jednym ze zjazdów tak się profesjonalnie składam, że brodą kasuję sobie dane w liczniku :P
Jak robi się bardziej płasko idzie już ostrzej, rzadko schodzimy poniżej 40stki i idą piękne zmiany. Tak dojeżdżamy do Międzywodzia (avs ponad 38km/h a ja czuję się zaskakująco świeżo a "na kole" się nie woziłem) gdzie odbijamy na południe. Wiatr uderza nas w morde. Lecimy na krótkich kilkusekundowych zmianach aby jakoś doczłapać się do Wolina. Parę osób już zaczyna opuszczać kolejki, widać oznaki zmęczenia a u mnie wszystko w normie. Mój dzień? W Wolinie do checkpointu prowadzi nas jakiś gość, który zna trasę. Śmigamy przez bramkę i dalej na Świnoujście ekspresówką.
Grupa już się trochę miesza, gubi, rwie... zaczyna mnie to denerwować. Na pierwszym podjeździe za Wolinem (czyli zestaw górek numero due) Patryk wyrywa do przodu. Reakcji brak. Myślę sobie... jest szansa. Skaczę za nim i urywamy się reszcie. Tempo wzrasta i zaczyna się ciężka praca. Jechać we dwójkę a jechać w dwunastkę to koooolosalna różnica. Mimo to powiększamy przewagę i łykamy kolejnych zawodników. Współpraca układa się znakomicie i mimo porywistego wiatru szybko dojeżdżamy do ostatniego punktu zwrotnego gdzie w końcu wiatr zaczyna pomagać. Super. Co z tego jak dziura dziurę dziurą pogania. Jakoś przelatujemy przez te wyboje, odwracam się do tyłu... a grupa ma do nas spooorą stratę, majaczą na horyzoncie - nie dogonią, ucieczka się udała :) Przez zjazdem na mete zaczynamy sprint. No i powtórka z Łobza, wlatuję rozpędzony w zakręt, ponad 4 dychy na pace, konkurent ze mną łeb w łeb, a czuję, że mam pod nogą... i przed koło wpada mi jakiś "turysta" z dzieckiem z dystansu rodzinnego machający wszystkim uroczyście, że finiszuje. Zaklnęłem tylko głośno i niestety Patryk mnie objechał. Straciłem jedną sekundę do drugiego miejsca w kategorii. Ale podium jest :D
Dzięki kolego za współpracę!

Wyniki:
M2 szosa 85km - 3/12
OPEN szosa 85km - 12/104

Jutro dekoracja na promenadzie w Świnoujściu :)

Kolegom i koleżance też super poszło:
Magda 1 miejsce M2 MINI
Grześ 1 miejsce w M3 MEGA
Mateusz 3 miejsce M2 MEGA
Tomek 5 miejsce w M3MEGA
no i Trenejro deklasuje konkurencję:
1 miejsce MEGA w M2 i OPEN
GRATULACJE!

A teraz fotorelacja autorstwa mojego ukochanego dyrektora sportowego, dzięki Gosiu! :)


Magda, Romek i Tomek szykują się do startu


Humory dopisywały, morale wysokie :P


Trenejro i Grzesiek ruszają na mega


Tomek i Mateusz na starcie


Autor już przyszykowany i uzbrojony :)


Start mojej grupy


Ujęcie numer 1


Ujęcie numer 2


Liderka Magda


I poszłaaa....


No i felerny finisz... bez komentarza...


Ech...


Ściągawka :)


A o to dyrektor sportowy i fotoreporter - Małgosia.

HZ: 1%
FZ: 25%
PZ: 75%

Komentarze (24)

Gratulacje :)

kfiatek13m 21:29 wtorek, 22 maja 2012

...mnie też zdziwiło,że można sobie zjechać po pierwszej pętli!!Głupota.

Bodi-removed 19:54 poniedziałek, 21 maja 2012

Romek chyba faktycznie było tak jak mówisz. Wg mnie to bez sensu. Za skrócenie sobie wybranego dystansu (czyli de facto nie dokończenie trasy) powinna być dyskwalifikacja a nie przesunięcie do innej kategorii. :/
Piotrek nie wiem, czas pokaże. Gorzów chyba, bo na Gryfice raczej nie dam rady z racji nierowerowych planów na tamten weekend.

maccacus 17:54 poniedziałek, 21 maja 2012

albo mieli jechać długie dystanse a skrócili

wober 07:08 poniedziałek, 21 maja 2012

...po prostu mogli nie dojechać i nie zostali wcześniej sklasyfikowani.

Bodi-removed 04:30 poniedziałek, 21 maja 2012

gratulacje !
ps. kiedy nastepne zawody? :)

exit87 20:56 niedziela, 20 maja 2012

Może niektórzy jeszcze jadą więc tabela się będzie zmieniać ;)

sargath 20:50 niedziela, 20 maja 2012

Dzięki :)
A w ogóle popatrzcie jeszcze raz w tabele z wynikami bo ciągle się coś zmienia, wczoraj o 15:00 w M2s mini było 9 osób sklasyfikowanych, po 17 już 10, a przed chwilą sprawdziłem i ostatecznie moją kategorię zakończyło 12 zawodników. O co kaman??

maccacus 20:28 niedziela, 20 maja 2012

Spokojnie, noga kreci. B. ładny start. w sumie kolejny maraton w dobrym wykonaniu a że uwieńczona pudłem to tym bardziej ukłony ;)



ps. dzięki za foty :)

wober 20:09 niedziela, 20 maja 2012

...dzięki za foty

Bodi-removed 19:23 niedziela, 20 maja 2012

...graty za wynik!!!,faktycznie ekipa ze szczecina namieszała!!

Bodi-removed 17:36 niedziela, 20 maja 2012

Gratulacje Adamie, piękny wynik i piękna jazda Was wszystkich! :-)

Eryczek 14:18 niedziela, 20 maja 2012

I tak narodził się sprinter :) Gratulacje.

widmo 11:41 niedziela, 20 maja 2012

I tak narodził się sprinter :) Gratulacje.

widmo 11:40 niedziela, 20 maja 2012

gratulacje wyniku i trochę szkoda finiszu, ale jazda była mocna :)

p.s. pozwolę sobie zdjęcie ukraść :)

James77 11:22 niedziela, 20 maja 2012

Adam podziw dla formy! Gratulacje, będziesz postrachem na treningach dla innych ;)

danielo 19:50 sobota, 19 maja 2012

Szacun Master!

Gość 19:48 sobota, 19 maja 2012

Dzięki chłopaki :)
Riddick myślę, że najostrzejsze hopki nie mają więcej jak 10%, średnio na oko myślę coś koło 4-8%.

maccacus 17:53 sobota, 19 maja 2012

Również gratuluję :)

saren86 17:32 sobota, 19 maja 2012

aha, zapomniałem zapytać, jak mniej więcej procentowo wyglądają te podjazdy co widać na ściągawce??

Riddick 15:33 sobota, 19 maja 2012

gratulacje !!!

Riddick 15:31 sobota, 19 maja 2012

Gratulacje !!!
Mocarna z was ekipa! Na sześć osób 5 x podium.

2befree 15:07 sobota, 19 maja 2012

gratulejszyn!!! :)
Ta ściąga to fajny patent.

sargath 14:44 sobota, 19 maja 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wskie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]