Trening #31 Z Głębokim
Niedziela, 30 marca 2014
· Komentarze(3)
Kategoria Szosa, Rundy treningowe, 50-100km
Piotr S. zaproponował kręcenie w niedzielę z ustawką, miał być też Mateusz, z którym jechałem na Sudoł więc pomyślałem, że szybki trening z rana będzie ok. Czasu za wiele nie miałem, więc chciałem pojechać tylko początek z Mastersami. Sporo ludu się zjechało. Byłem jedyny ubrany na krótko (drugi dzień z rzędu) ale było ok, nie za zimno, nie za ciepło. Pierwsze kilka kilometrów jechałem w parze z młodą zawodniczką drużyny triathlonowej prowadzonej przez Adriana z Synkrosa. Trochę poopowiadała mi o tej dyscyplinie sportu i szczerze podziwiam ludzi trenujących tri. Do granicy spacerowo, od granicy tempo stopniowo rosło aż do 37-40km/h pod wiatr na prostej od Rothemklempenof do Grunhof. Za Grunhof sikustop, tam oszacowałem jak wyglądam z czasem i niestety musiałem zrezygnować z dalszej jazdy i planów zamknięcia pętli przez Dobieszczyn bo bym się nie wyrobił. Pożegnałem się z ekipą i zawróciłem przez Grunhof, Mewegen i Blankensee do ojczyzny. W sumie cały powrót pojechałem mocno i trochę się pozaginałem. Noga była rozgrzana to postanowiłem podkręcić trochę puls aż uda zapiekły. Spoko trening.
HZ: 21%
FZ: 55%
PZ: 24%
HZ: 21%
FZ: 55%
PZ: 24%