Krótko i mocno

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Dzisiaj z powodu rozregulowania się przedniej przerzutki musiałem opóźnić wyjazd i plany ok. 70 kilometrowej pętli po zachodniej granicy muszę odłożyć na czas nieokreślony.
Wyjechałem dopiero o 18:30 więc zostałem zmuszony do objechania po raz enty znanej mi już prawie na pamięć trasy Szczecin-Głębokie-Dobra-Bartoszewo-Pilchowo-Głębokie-Szczecin.
Mocniej dziś kręciłem korbą, w końcu dystans króciutki. Na podjazdach oprócz deptania próbowałem też ciągnąć w górę. Najgorzej wspominam pierwsze 15 kilometrów, naprawdę czułem uda. Potem o dziwo nogi weszły jakby na drugi bieg i w sumie wracając już z Głębokiego i tocząc się wzdłuż Wojska Polskiego podawały jak głupie.

Marzy mi się utrzymywać takie średnie na dystansach 100 i więcej kilometrów... Jeszcze dłuuuuga droga do tego :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zonen

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]