Trening #26

Sobota, 6 sierpnia 2011 · Komentarze(6)
Niestety ostatnio nie mam za dużo czasu co mnie niezmiernie wkurza... Były plany co do systematycznego treningu ale plany to jedno, a życie drugie.
Nakręcony emocjonującą końcówką 7 etapu TdP postanowiłem trochę pokręcić korbą.
Stery dalej strzelają :/. Ogólnie ostatnio maszyna zrobiła się irytująco głośna.
Krótka runda na Bartoszewo, Dobrą i z powrotem. W drodze powrotnej zaliczony podjazd na Osów (przejechany w tętnie ok 170 przy przelotowej 17-20 km/h). Słabiej niż zazwyczaj ale dzięki temu zdecydowanie stabilniej i po osiągnięciu szczytu mogłem od razu w miarę świeży ruszyć w dół.
Mimo to na trasie tętno wciąż wysokie. Stabilniejsze niż ostatnio ale cały czas monitor wskazywał jazdę w strefie mieszanej i lekko powyżej.
O dziwo noga jednak podawała wyśmienicie i nie czułem specjalnego zmęczenia. Gdyby nie pulsometr to powiedziałbym, że jechało się bardzo świeżo i dobrze.
Po drodzę kilka finiszów i mocniejszych odcinków. Przepaliłem się równo chociaż tego nie czuję. Tętno średnie - 162 hahahaha :D

Trochę zjeżyli mnie rowerowi turyści na ścieżkach - a to się zatrzymują i zajmują całą szerokość, albo jadą ławą we trójkę w tempie jakie osiągam na piechotę. Trochę się nakrzyczałem ostrzegając o swojej obecności...

HZ: 4%
FZ: 39%
PZ: 56%

HRmax na "lotnej premii" ;P

;]

Komentarze (6)

Krzysiek sterówka rozebrana, wyczyszczona, przesmarowana, mostek i sztyca z siodłem to samo... Może samo się ułoży po jakimś czasie

maccacus 05:27 środa, 10 sierpnia 2011

Maszyna głośno chodzi pewnie po tej deszczowej eskapadzie dookoła zalewu. Jest recepta na to rozebrać nasmarować i złożyć jeszcze raz.

rtut 20:09 wtorek, 9 sierpnia 2011

Robert na szczęście niedługo znów powinno się unormować i powrócę do regularnego koksowania ;]
Romek na odcinku Głębokie-Pilchowo-Tanowo jeżdżą tacy psychopaci, że wolę męczyć się na ścieżkach :/

maccacus 15:08 poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Kto jeździ po ścieżkach rowerowych :D??
Jak czasu nie ma na rower to przynajmniej może pobiegaj wieczorem albo uderz na siłkę :D

wober 08:30 poniedziałek, 8 sierpnia 2011

"Niestety ostatnio nie mam za dużo czasu co mnie niezmiernie wkurza... Były plany co do systematycznego treningu ale plany to jedno, a życie drugie."

Masz teraz przez chwile to, co ja mam zawsze ;/

Ale zawsze możesz wstać rano dwie godzinki wcześniej hahah

2befree 19:08 niedziela, 7 sierpnia 2011

Bartoszewo i Dobra? Dzisiaj byłem tam dwa razy!!! Pod osów też podjeżdżałem dwa razy :)))
Pewnie tak szybko śmigałeś, że się nie widzieliśmy :))

axis 19:23 sobota, 6 sierpnia 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ialpr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]