Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Adam aka maccacus z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 37039.83 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 27.27 km/h i ciągle mi mało...
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

2017 button stats bikestats.pl



W poprzednich odcinkach:

2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maccacus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
71.39 km 0.00 km teren
03:15 h 21.97 km/h:
Maks. pr.:56.80 km/h
Temperatura:24.0
HR max:172 ( 87%)
HR avg:117 ( 59%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1637 kcal
Rower:Cust-tec

Na kebaba do Trzebieży czyli rwanie bloków :D

Niedziela, 14 sierpnia 2011 · dodano: 14.08.2011 | Komentarze 6

W końcu pogoda dopisała i razem z moją dziewczyną wykorzystaliśmy ten czas na od dawna planowaną wycieczkę do Trzebieży. W sumie w samą miejscowość przejeżdżaliśmy już kilka razy ale zawsze "przelotem". Tym razem chcieliśmy dojechać nad sam brzeg Zalewu Szczecińskiego i zobaczyć plażę. Udaliśmy się w kierunku Głębokiego a potem ścieżką rowerową do Tanowa. Tuż za Tanowem odbiliśmy na Tatynię a potem już prosto na północ. Po ok. 30 kilometrach dojechaliśmy do celu. Do plaży prowadzi niezbyt komfortowy odcinek ośmiokątnych betonowych płyt, które nieźle nami wytrzęsły. Potem krótko asfaltem i byliśmy na plaży i promenadzie. W sumie poczuliśmy się miło zaskoczeni bo spodziewaliśmy się dzikiej plaży a tam znaleźliśmy całkiem nieźle zagospodarowane kąpielisko i małą promenadę. W knajpce przy kąpielisku zamówiliśmy kebaba na tacy z frytkami - bardzo dobry! I w ludzkiej cenie. Posiedzieliśmy sobie trochę przy stoliku podziwiając widok na Zalew. A widoczność była dzisiaj dobra i bez problemu w oddali majaczył drugi brzeg i wzgórza na wyspach Wolin i Uznam. Nawet wodolot przeleciał w kierunku Świnoujścia. Po posiłku zabraliśmy się w drogę powrotną ale spontanicznie wybraliśmy jednak drogę przez Police na wprost do Szczecina. Nie był to zbyt trafny wybór bo nawierzchnia średnia a ruch spory ale przynajmniej nie było nudno (nienawidzę wracać tą samą trasą, którą przyjechałem). Tuż przed Policami wyprzedzał nas autobus. Bardzo chciałem sobie go złapać, przygotowałem się, zarzuciłem blat i tuż po tym jak zaczął mnie omijać poszła rura. Niestety po kilkunastyu metrach wyrwałem bloki z pedałów i cudem uniknąłem wywrotki szorując butami po asfalcie na stojaka i próbując wyhamować. A nie było to łatwe zadanie bo przy 50 km/h jechałem sobie na tych blokach jak na łyżwach :D. Obyło się na szczęście bez wywrotki i szlifów ale sytucja wyglądała bardzo poważnie. Będę musiał dokręcić mocniej sprężyne w pedałach bo coś mi się wydaje, że to zbyt słaba siła zapięcia spowodowała tą usterkę.
No i pierwszy raz podjechałem sobie po górkę przesącińską. Nie jest to jakiś mega wyczyn ale podjazd jest dość sztywny i dosyć długi. Jak dobierze się odpowiednie przełożenie to daje w kość. Gosia jechała dzielnie za mną po tych hopkach trzymając moją ucieczkę "na smyczy" aby w odpowiednim momencie mnie skasować ;P
Bardzo fajna wycieczka, dawno sobie tak lajtowo nie jeździłem.


Promenada w Trzebieży


Zakłady chemiczne w Policach


MiG-21 MF w Przesącinie - ech... jedne z piękniejszych maszyn projektu Mikojana i Guriewicza

HZ: 61%
FZ: 8%
PZ: 3%
Kategoria 50-100km



Komentarze
wober
| 10:03 poniedziałek, 15 sierpnia 2011 | linkuj widać noga chce mocno pojeździć :D
maccacus
| 08:48 poniedziałek, 15 sierpnia 2011 | linkuj Paweł oj tam, taki malutki mocniejszy akcencik dla rozruszania ;]
sargath
| 19:45 niedziela, 14 sierpnia 2011 | linkuj widziałem jak wracaliście, na Matejki, na podjeździe w stronę centrum, jechałem niestety blachosmrodem :)

P.S. pocisnąłeś do góry i zostawiłeś Gosię samą na podjeździe, przyzwyczajenia z treningów? :D:D:D
2befree
| 19:38 niedziela, 14 sierpnia 2011 | linkuj spokojnie... ;l he he
maccacus
| 18:35 niedziela, 14 sierpnia 2011 | linkuj grigor86 nie aż tak, spokojnie do objechania w jeden dzień :)
grigor86
| 18:33 niedziela, 14 sierpnia 2011 | linkuj Zalew szczeciński jest ogromny.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa edyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]