Dzisiaj krótko po pracy, ostatnio mordowałem się dwa dni pod rząd do 20stej i nie było mowy o rowerze. Dziś nie wytrzymałem i zaraz po przyjściu wskoczyłem w "mundur" i na szoskę. Przy okazji miałem sobie potestować nowe pedały Look Keo Classic - podobno bezkonkurencyjne w kwestii cena/jakość/waga. Pierwotnie miałem jechać na pętlę Dobra-Bartoszewo ale na wjeździe w Wojska Polskiego spotkałem Pawła, który jechał na nocne kręcenie po mieście. Ustawił się z Piotrkiem na Moście Długim. Nie trzeba mnie było długo namawiać i pokręciliśmy już w dwójkę na punkt zborny ścigając się z autami. Na moście jednak nikt oprócz nas się nie pojawił więc po 5 min czekania wróciliśmy z powrotem w kierunku domów. Najpierw podjazd Wyszyńskiego i ściganie z swingową siódemką hehehe. Szliśmy łeb w łeb :) Potem już spokojniej i na Wawrzyniaka każde rozjechało się w swoją stronę. Dzięki Paweł za jazdę! Szoska lodzio miodzio! :)
Nowa biżuteria dla kubka ;P
Bolid Axisa
Paweł majstruje przy poluzowanych blokach
HZ: 23% FZ: 32% PZ: 22%
Komentarze (9)
Dzięki za info! Jadę z wami ;)))Wprawdzie czas mam tylko maks do 15, ale jak to ma być szybka jazda w okolicach setki to chyba zdążę ;) ewentualnie, też się w razie czego odłączę i zmodyfikuję trasę na krótszą.
Daniel dawaj z peletonem, ja tez nie mam zamiaru sie przepalać, mozemy pierwsze 30 klockow z nimi zrobic a jak zaciągną mocniej to pojedziemy swoje :) odmowy nie toleruję bo zbyt długo już sie ustawić nie możemy ;)
Z mastersami, haha... toż ja się dopiero uczę na tym jeździć :), aktualnie czekam na koszyki. Jak dojdą to będzie można myśleć :P. A na week już traski mam zaplanowane. Poza tym nie chcę nikogo spowalniać, haha :D
Fajne te Looki :) Co do ustawki na sobote, to mam w planie troche wolniejsze krecenie niz z mastersami i dystansik ok 120, kolko przez Pasewalk, Ahlbeck. Jak ktos jedzie to ok 10 Bezrzecze