Trening #53 Mocno z Danielem

Środa, 13 czerwca 2012 · Komentarze(2)
W końcu!! W końcu udało się ustawić z Danielem na jakieś kręcenie korbami. Spotkaliśmy się w Dobrej i przez nową ścieżkę rowerową pojechaliśmy do Blankensee a dalej to już slalomik pomiędzy wioskami i walka z wiatrem. Początkowo tempo towarzyskie, rozmowy itp ale jakoś tak samo wyszło, że w połowie dystansu przeszliśmy w tryb "koxing mode ON" i zaczęła się prawdziwa jazda. Wiatr miotał nami jak szatanami, chmury chciały nas zlać, ale ani jeden ani drugi żywioł sobie nie poradził i zapieprzaliśmy nie schodząc z trójki z przodu. Tempo mocne, chwilami z trudem łapalem oddech a Daniel zadziwiał mnie swoją dyspozycją jak na niecały tysiąc kilometrów jaki w tym sezonie wyjeździł. No ale jak się chłop parę lat temu z Rolandem Listnerem na maratonach katał to wszystko wyjaśnia ;)
Do samego Mierzyna idzie ogień i nie ma zmiłuj, przelotowe w przedziale 35-45, wiatr mieliśmy w dupie.

Dzięki kolego, świetny trening!

Fajny krótkimetraż, polecam:
&feature=related


HZ: 10%
FZ: 51%
PZ: 37%

Komentarze (2)

Ty to masz dar do pisania relacji, micha się cieszy, może zaczniesz pisać dla mnie blog w zamian za np."koxing mode min 35km/h" :)
Fajnie się jechało, nie ma to jak motywacja, nawet w grupie 2-osobowej! To mnie nastraja do jazdy, tylko żeby mi jeszcze te HR nie wariowało!.
Dzięki, do następnego! (wstępnie sobota rano)

Danielo 20:43 środa, 13 czerwca 2012

sympatyczne tempo :-)

barblasz 18:59 środa, 13 czerwca 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sznyc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]