Komentarze (2)

Ale najbardziej podobała mi się jazda Nibalego i Sagana - przynajmniej coś się działo. Voecler też pokazał klasę na królewskim etapie :) Lubię tych kolarzy.

maccacus 21:27 niedziela, 22 lipca 2012

Racja Sky był nie do zajechania, szkoda trochę Frooma bo mógł trochę dołożyć Bradleyowi w górach ale takie kolarskie życie, słowem team orders jak w f1

barblasz 20:21 niedziela, 22 lipca 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa znych

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]