Trening #78 Cienizna
Poza tym było super, bez spiny na dobry czas, w końcu luźna jazda.
Przydało by mi się coś takiego w Gorzowie :D
&feature=relmfu
HZ: 32%
FZ: 49%
PZ: 17%
4gotten ja wiem, że po dłuższej trasie zmęczenie powoduje stopniowy wzrost bpm i tętno wolniej się uspokaja, łatwiej wkręca. Tylko, że jeszcze tydzień temu te wartości nie były tak ekstremalne jak wczoraj. Czuje, że to nie był mój dzień i chyba organizm chce się już wyciszyć na końcówkę sezonu :)
maccacus 10:23 środa, 5 września 2012
u mnie jest podobnie z pulsem przy zmęczeniu. Pod koniec dłuższej trasy, kiedy jestem już trochę zmęczony, tętno idzie do góry, mimo, że staram się utrzymać takie samo tempo. Choć puls spada mi szybciej na postoju, ale nie osiągam przy przejazdach takich wartości jak Ty ( nie dotyczy jazdy za waszym "pociągiem" na trasie maratonu łobeskiego)
4gotten 09:26 środa, 5 września 2012
Mi pasuje
maccacus 22:35 wtorek, 4 września 2012
Adam to pasuje tobie godzina 10? Spotkalibyśmy się może koło teatru współczesnego na wałach bo ja bedę jechał trasą zamkową :)
wober 21:17 wtorek, 4 września 2012
Daj znać
No właśnie się miałem do Ciebie odzywać w tej sprawie :) Przyznam, że wyleciało mi z głowy. Jutro się zdzwonię z Tobą jeszcze to podskoczę i Ci oddam. A roweru nie biorę, mam w planach trochę szczytów i niestety tam nawet góralem się nie wjedzie ;)
maccacus 20:54 wtorek, 4 września 2012
Hej Adam! Tylko nie mów że jednak nie zabierasz maszyny na górki? Taka okazja! ;)
Danielo 20:52 wtorek, 4 września 2012
Ps.jak mój pen? :)
Tylko, że ja jutro na pewno nie będe treningen machen :D Także jak chcecie harpaganić to we dwójkę :P
maccacus 20:36 wtorek, 4 września 2012
Jakby co to też bym się z Wami zabrał, też mam jutro wolne ;)
saren86 20:27 wtorek, 4 września 2012
Zbyszek, Mateusz ja to mam wrażenie, że u mnie nie ma znaczenia czy lecę w trupa czy jadę lżej, po dwóch, trzech godzinach łapie mnie kryzys :/ W przyszłym sezonie jeszcze bardziej skupie się na zwiększeniu objętości treningów to może podkręcę swoją wytrzymałość :)
maccacus 19:42 wtorek, 4 września 2012
Romek spoko, a o której chciałbyś objechać? Możemy ustawić się na Moście Długim, mi każda godzina pasuje.
Robert w sobotę niestety będę w Zakopcu już, planuję trochę uciec od roweru w Tatry Wysokie :)
...niezłą rundkę walnąłeś,a latasz w sobotę?
Bodi-removed 19:38 wtorek, 4 września 2012
Adaś to może jutro polecisz ze mną? Chce tylko sobie po drodze waly przejechać i zobaczyć jak trzęsie?:))
wober 19:30 wtorek, 4 września 2012
Adam, to ta trasa tak działa! Wzdłuż jezdni idą jakieś złe żyły wodne ;) Zawsze jak robiłem tę pętlę, to odechciewało mi się wszystkiego :D Dlatego już tędy nie jeżdżę :D
saren86 18:11 wtorek, 4 września 2012