Trening #17 Po puszczy

Czwartek, 7 marca 2013 · Komentarze(0)
W drodze z pracy podjechałem do Synkrosa bo mi się pedały zapiekły w Yukonie. Pomogli za friko i śruby puściły. W domu szybko przekręciłem swoje szosowe i już w blokach tak jak bozia przykazała pognałem do lasu się trochę pobawić. Wiało masakrycznie a w puszczy cisza - to jest plus. Inna sprawa, że tempo w terenie jest bardzo szarpane, ciężko utrzymać konkretną strefę bo raz jest ok, potem jakaś sztywna hopka gdzie płuca palą po czym następuje trudny zjazd gdzie dokręcać nie ma po co i puls spada poniżej pierwszej strefy. Dziwnie się tak jeździ ale jest przy tym dużo frajdy. Na koniec zjechałem sobie z Miodowej tym razem w terenie. Hahahahaha... ze trzy razy omal nie zaliczyłem drzewa. Asfalt i cienka opona jest bardziej przewidywalna niż balony 2.1 i luźny teren :). Mimo wszystko super było sobie tak pohasać.
Na koniec dokrętka na mieście "bulwarami" i powrót do domu.

HZ: 37%
FZ: 45%
PZ: 3%

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa chsie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]