Trening #41

Poniedziałek, 27 maja 2013 · Komentarze(0)
Weekend z fatalną pogodą więc odpuściłem. W sumie może i na dobre mi to wyjdzie bo byłem tak zniszczony ostatnimą krótką przepalanką, że potrzebowałem solidnej regeneracji.
Dzisiaj po powrocie z pracy korekta kierownicy - obniżyłem o pół centa mostek. Potem pętelka na Dobieszczyn, Glashutte, Grunhof, Mewegen, Blankensee, Buk, Dobra, Bezrzecze i Pogodno.
Cały czas stabilnie, bez szarpnięć, tempo średnie lub średniomocne poza krótkimi wyjątkami. Starałem się pilnować strefy ale puls po leniwym weekendzie szybko się wkręcał. Noga średnia.

HZ: 3%
FZ: 72%
PZ: 25%

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nekzz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]