Pętla przez Lubieszyn

Wtorek, 21 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Weekend niestety odpadł: sobota porządki od samego rana i goście wieczorem, niedziela leczenie jak zwykle niespodziewanego kaca a wieczorem jeszcze kilka spraw zawodowych do ogarnięcia. No bywa. Przynajmniej Kwiato ogolił Amstel Gold Race! I to w jakim stylu...
W poniedziałek spompowany dałem sobie spokój no to pojechałem dzisiaj. Najpierw spokojnie na myjkę bo szosa już usyfiona a potem pętla przez Wołczkowo, Dobrą, Lubieszyn, Mierzyn przez Centrum i powrót wzdłuż Odry deptakiem. Wiater znowu troche wkurzał ale nie było tragedii.
Prawie tydzień restu dał się pozytywnie odczuć. Nogi w końcu świeże i zregenerowane.

HZ: 7%
FZ: 56%
PZ: 33%

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dziec

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]