Nad morze: Słupsk-Ustka-Rowy-Słupsk

Sobota, 11 czerwca 2011 · Komentarze(4)
Kategoria 50-100km
Dzisiaj w końcu udało się zrealizować od dawna planowaną wycieczkę po moich rodzinnych stronach. W trasę wybrał się oprócz mnie i Gosi także mój brat na swoim górskim Krossie.
Wyjechaliśmy w kierunku Ustki i pobocznymi wioseczkami po nieco ponad godzinie osiągnęliśmy pierwszy cel podróży. Obowiązkowo zwiedziliśmy molo a później poszliśmy na plażę na małe co nieco. Pogoda była super, no może poza wiatrem, który nieznośnie dokuczał a chwilami tak mocno, że prawie się jechać nie dało. Takie uroki nadmorskich terenów :)


Gosia walczy z wmordewindem



Gdzieś na odcinku Słupsk-Ustka



Pierwszy cel osiągnięty - molo w Ustce zdobyte :)



Nasza miejscówka na drugie śniadanie



Plaża w Ustce


Po nawdychaniu się pierwszej porcji jodu ruszyliśmy szosą wzdłuż wybrzeża do miejscowości Rowy oddalonej od Ustki o niecałe 20 km. Na tym odcinku wiatr nam często pomagał i trochę nadgoniliśmy. Po drodze kilka fajnych podjazdów i zjazdów (niestety krótkich) także trasa była urozmaicona i całkiem malownicza. Krajobraz wieńczył szczyt góry Rowokół (114 m n.p.m). Po dojechaniu do Rowów trochę się pokręciliśmy po uliczkach i ostatecznie wylądowaliśmy w jakiejś knajpie na pizzy. Obżarliśmy się konkretnie i po uzupełnieniu bidonów ruszyliśmy w drogę powrotną przez Gąbino i Lubuczewo aż do Słupska.

Fajny relaksacyjny wypad :)

HZ: 37%
FZ: 7%
PZ: 2%


Na pizzy w Rowach

Komentarze (4)

No to jest nas co najmniej dwóch ;) Pozdrawiam!

maccacus 05:39 czwartek, 16 czerwca 2011

oooo... nie tylko ja ze Słupska obecnie mieszkam w Szczecinie!

rammzes 15:06 środa, 15 czerwca 2011

No nad morzem to nawet chwilami konkretnie chłodno było :)

maccacus 22:45 sobota, 11 czerwca 2011

fajny wypadzik, dzisiaj wreszcie temperatura tak nie przeszkadzała :)

pozdrawiam

sargath 18:54 sobota, 11 czerwca 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iajas

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]