Dzisiaj po wczorajszej konkretnie zakrapianej imprezie i zarwanej nocy w planach było 1,5 h stabilnej jazdy w tlenie. Niestety znów miałem mało czasu. Jutro też nie mam go za dużo i nie mogę cały czas zrealizować założenia wydłużenia treningów powyżej 100km :( Na dystansach do 80-100 km czuje sie pewnie ale nie mam pojęcia co będzie powyżej 100 km mocnego tempa.
Jazda stabilna, bez szaleństw, na średnim lub lekkim obciążeniu. Pogoda świetna! Dużo kolarzy na trasie.
HZ: 10% FZ: 78% PZ: 11%
HRmax na hopce.
Komentarze (2)
Podejrzewam, że o godzinie o której byliście ja jeszcze mialem śmigło :P Jutro odpadam, już Romkowi pisałem - czasowo nie dam rady.