Trening #38

Czwartek, 22 września 2011 · Komentarze(2)
Krótko bo w pracy mi się przedłużyło a i na poprawę pogody trochę musiałem poczekać. Tempo średnie do lekkiego, bez spiny, sporadycznie mocniej przycisnęło mi się na górkach i zjazdach.
Zimno już wieczorami jak cholera. Dystans krótki więc ciężko mi powiedzieć jak z formą, zazwyczaj nogi rozkręcają mi się dopiero koło 20-30tego kilometra.

HZ: 12%
FZ: 67%
PZ: 23%

Mały motywator przed sobotą :D
&NR=1

Komentarze (2)

trzymam kciuki za pudło, powodzenia!

sargath 15:42 piątek, 23 września 2011

Damy radę, taktyczne przygotowanie na rozgrzewce w Radowie. jak dotrzesz to dzwoń do mnie to się rozgrzejemy :)
Powtarzaj sobie: " ja nie mam ich lubić ani oni mnie ja mam kurwa kontrolować sytuację" :D

wober 20:04 czwartek, 22 września 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa czaso

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]