Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Adam aka maccacus z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 37039.83 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 27.27 km/h i ciągle mi mało...
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

2017 button stats bikestats.pl



W poprzednich odcinkach:

2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maccacus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:184 ( 93%)
HR avg:156 ( 79%)
Podjazdy: m
Kalorie: 668 kcal
Rower:

Spinning #12 z instruktorem

Poniedziałek, 6 lutego 2012 · dodano: 06.02.2012 | Komentarze 11

Dzisiaj wybrałem się po raz pierwszy na zajęcia spinningowe ale tym razem z instruktorem czyli coś w ten deseń KLIK
Pierwszy plus: rower. Rower typowo spinningowy to zupełnie inna bajka niż te które zazwyczaj goszczą na siłowniach. Przede wszystkim jest "ostrym kołem", ma potężne koło zamachowe a opór reguluje się płynnie. Geometria a przez to i pozycja jaką się na nim zajmuje jest bardzo zbliżona do pozycji na szosówce, chwyty też są podobne.
Ogólnie super sprawa takie zajęcia choć na początku uderzył mnie nieco wiksiarski klimat - ultrafiolety, oświetlenie jak z dyskoteki i średniej klasy muzyka taneczna :D
Wybrałem poziom BASIC a mimo to spociłem się jak szczur a po 30 minutach średnie tętno oscylowało w okolicach 80-82% HRmax. Strach pomyśleć co będzie na ADVANCED hahaha
Ćwiczenia po rozgrzewce głównie siłowe czyli kilkuminutowe symulacje podjazdów na dużym obciążeniu i niskiej kadencji przeplatane tempówkami. Większość czasu spędza się w pedałach więc uda konkretnie dostają po dupie. W sumie nawet nie da się oszukiwać haha bo instruktor bacznie pilnuje kadencji a bez odpowiedniego obciążenia nie da się płynnie pedałować na stojaka.
Po zajęciach zagadałem z prowadzącym i okazało się, że to były torowiec więc coś o kolarstwie wie.

Jak na razie będzie to moja alternatywa póki śniegi nie stopnieją. Ech byle do wiosny jakoś przetrwać...

HZ: 33% (głównie rozjazd i rozgrzewka)
FZ: 13% (przerwy między interwałami)
PZ: 52% (właściwe ćwiczenia ;))

No i dostali Albercika... Bez sensu w sumie, że tyle zwlekali z decyzją - jedna wielka szopka.
Kategoria Spinning



Komentarze
rtut
| 21:55 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj W piwnicy oszalałeś tam mam zimno. Nie zapominaj tez, że mam wyrozumiałą lepszą połowę. Na poważnie to chciałbym Adam, żeby tak było jak mówisz. Jednak jakoś praca nie jest wyrozumiała i nie mam na nic czasu...
maccacus
| 21:49 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj miniorex ja jak coś to będe na 18:15 ale tylko na godzinę. W przyszłym tygodniu chętnie ugryzę dłuższy trening na dwóch sesjach.
Krzysiek weź nie ściemniaj, katujesz pewnie rolki w piwnicy aż łożyska dymią już ja wiem! ;)
A tak na poważnie to wątpie aby ten mój "trening" wiele mi dał w sezonie więc bez obaw, pewnie będe tradycyjnie dyszał za Tobą na kole :)
rtut
| 21:10 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj Ja jutro jadę do Bydgoszczy ale nie na spining tylko do roboty. Wszyscy kręcą trenują pływają dźwigają ja pierdziu co wam się ludzi porobiło a gdzie frajda z jechania?
miniorex
| 19:52 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj Jeżeli mi nic nie wypadnie to będę na dwóch godzinach. Zdaje się o 18.15 i 19.15
maccacus
| 10:41 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj A na jaki poziom chodzisz? Jeszcze nie wiem jak w środę będę miał czas ale chyba zawitam.
miniorex
| 09:37 wtorek, 7 lutego 2012 | linkuj Bywam czasami na tych zajęciach. Przy tych temperaturach to niezła alternatywa dla roweru. Jak coś to będę w Kupcu w środę więc być może do zobaczenia.
wober
| 21:14 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj to na bank Norbert. Mieszka u mnie na osiedlu znam zioma i prowadzi zajęcia w ekko na prawym brzegu ;)
Sympatyczny ziomek ;]
maccacus
| 21:11 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj Active w Kupcu
wober
| 21:01 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj W jakim fitnesie byłeś na tym?
maccacus
| 20:10 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj Niestety nie pamiętam Romek, wiem, że był na zastępstwo za kogoś.
wober
| 20:01 poniedziałek, 6 lutego 2012 | linkuj czyżby ten koleś nie nazywał sie Norbert?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa edzaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]