Spinning #12 z instruktorem

Poniedziałek, 6 lutego 2012 · Komentarze(11)
Kategoria Spinning
Dzisiaj wybrałem się po raz pierwszy na zajęcia spinningowe ale tym razem z instruktorem czyli coś w ten deseń KLIK
Pierwszy plus: rower. Rower typowo spinningowy to zupełnie inna bajka niż te które zazwyczaj goszczą na siłowniach. Przede wszystkim jest "ostrym kołem", ma potężne koło zamachowe a opór reguluje się płynnie. Geometria a przez to i pozycja jaką się na nim zajmuje jest bardzo zbliżona do pozycji na szosówce, chwyty też są podobne.
Ogólnie super sprawa takie zajęcia choć na początku uderzył mnie nieco wiksiarski klimat - ultrafiolety, oświetlenie jak z dyskoteki i średniej klasy muzyka taneczna :D
Wybrałem poziom BASIC a mimo to spociłem się jak szczur a po 30 minutach średnie tętno oscylowało w okolicach 80-82% HRmax. Strach pomyśleć co będzie na ADVANCED hahaha
Ćwiczenia po rozgrzewce głównie siłowe czyli kilkuminutowe symulacje podjazdów na dużym obciążeniu i niskiej kadencji przeplatane tempówkami. Większość czasu spędza się w pedałach więc uda konkretnie dostają po dupie. W sumie nawet nie da się oszukiwać haha bo instruktor bacznie pilnuje kadencji a bez odpowiedniego obciążenia nie da się płynnie pedałować na stojaka.
Po zajęciach zagadałem z prowadzącym i okazało się, że to były torowiec więc coś o kolarstwie wie.

Jak na razie będzie to moja alternatywa póki śniegi nie stopnieją. Ech byle do wiosny jakoś przetrwać...

HZ: 33% (głównie rozjazd i rozgrzewka)
FZ: 13% (przerwy między interwałami)
PZ: 52% (właściwe ćwiczenia ;))

No i dostali Albercika... Bez sensu w sumie, że tyle zwlekali z decyzją - jedna wielka szopka.

Komentarze (11)

W piwnicy oszalałeś tam mam zimno. Nie zapominaj tez, że mam wyrozumiałą lepszą połowę. Na poważnie to chciałbym Adam, żeby tak było jak mówisz. Jednak jakoś praca nie jest wyrozumiała i nie mam na nic czasu...

rtut 21:55 wtorek, 7 lutego 2012

miniorex ja jak coś to będe na 18:15 ale tylko na godzinę. W przyszłym tygodniu chętnie ugryzę dłuższy trening na dwóch sesjach.
Krzysiek weź nie ściemniaj, katujesz pewnie rolki w piwnicy aż łożyska dymią już ja wiem! ;)
A tak na poważnie to wątpie aby ten mój "trening" wiele mi dał w sezonie więc bez obaw, pewnie będe tradycyjnie dyszał za Tobą na kole :)

maccacus 21:49 wtorek, 7 lutego 2012

Ja jutro jadę do Bydgoszczy ale nie na spining tylko do roboty. Wszyscy kręcą trenują pływają dźwigają ja pierdziu co wam się ludzi porobiło a gdzie frajda z jechania?

rtut 21:10 wtorek, 7 lutego 2012

Jeżeli mi nic nie wypadnie to będę na dwóch godzinach. Zdaje się o 18.15 i 19.15

miniorex 19:52 wtorek, 7 lutego 2012

A na jaki poziom chodzisz? Jeszcze nie wiem jak w środę będę miał czas ale chyba zawitam.

maccacus 10:41 wtorek, 7 lutego 2012

Bywam czasami na tych zajęciach. Przy tych temperaturach to niezła alternatywa dla roweru. Jak coś to będę w Kupcu w środę więc być może do zobaczenia.

miniorex 09:37 wtorek, 7 lutego 2012

to na bank Norbert. Mieszka u mnie na osiedlu znam zioma i prowadzi zajęcia w ekko na prawym brzegu ;)
Sympatyczny ziomek ;]

wober 21:14 poniedziałek, 6 lutego 2012

Active w Kupcu

maccacus 21:11 poniedziałek, 6 lutego 2012

W jakim fitnesie byłeś na tym?

wober 21:01 poniedziałek, 6 lutego 2012

Niestety nie pamiętam Romek, wiem, że był na zastępstwo za kogoś.

maccacus 20:10 poniedziałek, 6 lutego 2012

czyżby ten koleś nie nazywał sie Norbert?

wober 20:01 poniedziałek, 6 lutego 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa aznie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]