Trening #34 Z kamratem Erykiem

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · Komentarze(3)
Z Erykiem postanowiliśmy dziś powalczyć z wichurą. Rzucało nami jak szatanami ale daliśmy radę. Potem dokrętka na mieście i mało brakowało a dwa razy bym dzisiaj dzwona z autem zaliczył.

Tak a propos jazdy w trudnych warunkach, mały motywator:


HZ: 15%
FZ: 55%
PZ: 27%

Komentarze (3)

Dobry filmik! :)

saren86 19:47 poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Dzięki za jazdę towarzyszu, wicher wiał ale się nie daliśmy i oby do następnego :-)

Eryczek 19:36 poniedziałek, 16 kwietnia 2012

no ja dzisiaj jeździłem przy podobnej pogodzie, filmik wy......ny w kosmos, najfajniejsze są banany na mokrych ryjach :)

Riddick 17:21 poniedziałek, 16 kwietnia 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ylubi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]