Trening #6 Kap kap kap

Czwartek, 31 stycznia 2013 · Komentarze(5)
Nie pamiętam kiedy deszcz sprawił mi ostatnio taką radość. Od wtorku pięknie się rozpadało, uśmiech nie schodził mi z gęby. Nie ma nic bardziej zabójczego dla śniegu niż odwilż połączona z deszczem. Kilka godzin i świat znów zaczyna jakoś wyglądać a asfalt znów jest czarny! :D Pare dni, trochę przesuszy i będzie można katać! Aaaaaa :D:D:D

Dzisiaj na zaadaptowanym pod siebie Krossie. Po mieście, dla wyjeżdżenia godzinki. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ;)

Odzwyczaiłem się od jazdy na platformach, ciągle trzeba poprawiać stope, przy mocniejszym depnięciu nie trudno o poślizg i człowiek wypada z rytmu. Bloki to jest to!

HZ: 27%
FZ: 47%
PZ: 17%

Trzeba się ostro brać za wytop. Waga: 77 kg. Stoi w miejscu mimo pewnych ograniczeń. Bez mocnych treningów się nie obejdzie. Za bardzo kocham dobrze zjeść, żeby na ograniczaniu jedzenia zrobić deficyt kalorii. :)

Komentarze (5)

To nie tak źle z tą wagą ;)

saren86 17:56 piątek, 1 lutego 2013

182 cm :)

maccacus 16:52 piątek, 1 lutego 2013

Adam, tak z ciekawości ile masz wzrostu?:)

saren86 21:42 czwartek, 31 stycznia 2013

Na to liczę bo do "startowej" muszę zgubić jeszcze 5-6 kilo... Pozdrawiam :)

maccacus 19:50 czwartek, 31 stycznia 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa isiet

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]