Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2012

Dystans całkowity:430.67 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:13:03
Średnia prędkość:24.57 km/h
Maksymalna prędkość:53.80 km/h
Maks. tętno maksymalne:193 (97 %)
Maks. tętno średnie:166 (84 %)
Suma kalorii:12054 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:35.89 km i 1h 37m
Więcej statystyk

Bieganie #7

Czwartek, 9 lutego 2012 · Komentarze(2)
Dystans: 6,9 km
Czas: 38:11
Tempo: 5:34/km
Średni puls: 151
HZ: 3%
FZ: 74%
PZ: 22% (prawie połowa trasy to podbieg)

Krzysiu powiedział mi jak mam żyć, na wiosne wszystkich rozjade!!! :D

&ob=av3e

Trening #12 MTB

Wtorek, 7 lutego 2012 · Komentarze(1)
Hahahaha... no prawie ;) Raczej przełaje. Pożyczyłem w tym celu Kross'a Małgosi. W sumie to niewiele się jego ogumienie różni od mojego szosowego bo to semislicki 700x35C ale ta mała różnica w szerokości czyni olbrzymią różnicę w przyczepności, czyli dało radę jakoś jechać choć uślizgi były co chwila. Dobrze, że Gosia ma platformy bo kilkukrotnie ratowałem się podparciem - w blokach by mnie ziemia nie raz przytuliła.
Na początku pojechałem do serwisu Cieślaka i Siarneckiego bo moje Looki dostały luzów ale niestety serwisant nie podjął się tego zadania - nie ma klucza serwisowego do LOOKów. Będę musiał szukać gdzieś indziej.
Potem pojeździłem w okolicach Arkonki. Szybko się ściemniło ale w śniegu moja lampka dawała radę. Generalnie jazda w formie zabawy bez patrzenia na licznik i pulsometr.

HZ: 30%
FZ: 44%
PZ: 3%



Śniegołaz :)

Spinning #12 z instruktorem

Poniedziałek, 6 lutego 2012 · Komentarze(11)
Kategoria Spinning
Dzisiaj wybrałem się po raz pierwszy na zajęcia spinningowe ale tym razem z instruktorem czyli coś w ten deseń KLIK
Pierwszy plus: rower. Rower typowo spinningowy to zupełnie inna bajka niż te które zazwyczaj goszczą na siłowniach. Przede wszystkim jest "ostrym kołem", ma potężne koło zamachowe a opór reguluje się płynnie. Geometria a przez to i pozycja jaką się na nim zajmuje jest bardzo zbliżona do pozycji na szosówce, chwyty też są podobne.
Ogólnie super sprawa takie zajęcia choć na początku uderzył mnie nieco wiksiarski klimat - ultrafiolety, oświetlenie jak z dyskoteki i średniej klasy muzyka taneczna :D
Wybrałem poziom BASIC a mimo to spociłem się jak szczur a po 30 minutach średnie tętno oscylowało w okolicach 80-82% HRmax. Strach pomyśleć co będzie na ADVANCED hahaha
Ćwiczenia po rozgrzewce głównie siłowe czyli kilkuminutowe symulacje podjazdów na dużym obciążeniu i niskiej kadencji przeplatane tempówkami. Większość czasu spędza się w pedałach więc uda konkretnie dostają po dupie. W sumie nawet nie da się oszukiwać haha bo instruktor bacznie pilnuje kadencji a bez odpowiedniego obciążenia nie da się płynnie pedałować na stojaka.
Po zajęciach zagadałem z prowadzącym i okazało się, że to były torowiec więc coś o kolarstwie wie.

Jak na razie będzie to moja alternatywa póki śniegi nie stopnieją. Ech byle do wiosny jakoś przetrwać...

HZ: 33% (głównie rozjazd i rozgrzewka)
FZ: 13% (przerwy między interwałami)
PZ: 52% (właściwe ćwiczenia ;))

No i dostali Albercika... Bez sensu w sumie, że tyle zwlekali z decyzją - jedna wielka szopka.

Bieganie #6 Rześko

Czwartek, 2 lutego 2012 · Komentarze(2)
Siłka się skończyła i muszę jakoś przetrwać tą niepogodę na bieganiu póki znów nie zacznę kręcić na rowerze :(

Dystans: 7,65 km
Czas: 42:30
Tempo: 5:30/km
Średni puls: 142 (72%)
Kcal: 465
HZ: 14%
FZ: 80%
PZ: 2%

Kolejny fajny klip nakręcający na rower hehehe, wiosno przybywaj!