Wpisy archiwalne w kategorii

50-100km

Dystans całkowity:12991.22 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:458:56
Średnia prędkość:28.31 km/h
Maksymalna prędkość:67.90 km/h
Suma podjazdów:33454 m
Maks. tętno maksymalne:199 (101 %)
Maks. tętno średnie:180 (90 %)
Suma kalorii:307046 kcal
Liczba aktywności:185
Średnio na aktywność:70.22 km i 2h 28m
Więcej statystyk

Trening #105 Szosa grupa 160 min

Czwartek, 15 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Pierwsze 30 km z CRT i dwie mocne zmiany. Potem we dwójkę z Sebastianem, żwawym tempem pod progiem. Wróciłem dość wyjechany więc założenie spełnione. Ter nogi w górę sobota start w Pucharze Bałtyku.

1: 7%
2: 38%
3: 45%
4: 10%
5: 0%
kad: 90

Trening #103 Szosa grupa 160

Niedziela, 11 czerwca 2017 · Komentarze(0)
W końcu dawno wyczekiwana grupowa przepalanka. Miał być rozjazd i tak też było przez pierwsze 30km, równo w dobrym tempie. Potem trochę pohasaliśmy, kilkoro z nas w tym mnie zaswędziała noga i zrobiło się ciekawie. Na każdego jednak czekaliśmy i skład w niezmienionej formie dojechał do końca treningu. Na końcu zabrałem się jeszcze z Kubą w akcję pościgową za Michałem i jednym kolegą z teamu MTR. Po złapaniu ucieknierów zmontowaliśmy mały 4 osobowy odjazd, który dojechał do tablicy w Tanowie. Super jazda, trochę przepałów było, elegancko! 

1: 12%
2: 37%
3: 28%
4: 23%
5: 0%
kad: 88

Trening #102 Szosa 110 min

Sobota, 10 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Równo S2 większość miękko. Noga trochę ciężka więc nie szarżowałem. Jutro trochę się przepale na zgrupce CRT.

1: 15%
2: 66%
3: 19%
4: 0%
5: 0%
kad: 89

Trening #99 Szosa 100 min

Poniedziałek, 5 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Weekend niestety odpadł rowerowo. Co prawda miałem w planach trening chociaż w niedzielę, wieczorem, gdy wróciliśmy od teściów ale pogoda przekreśliła te plany. Dziś dość równo plus kilka mocniejszych odcinków aby nieco rozruszać nogę po trzech dniach przerwy. Sporo hopek na trasie.

1: 9%
2: 56%
3: 31%
4: 4%
5: 0%
kad: 89

Trening #98 Szosa 100 min

Czwartek, 1 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Pojechałem na śpiocha. Strasznie zmęczony się czułem więc dzisiaj lekko, tylko pare razy mocniej zakręciłem a tak równe S1/S2. Fajny trening. Ten tydzień luźno, po weekendzie zaczynamy znowu rzeźbić mocniej.

1: 20%
2: 64%
3: 16%
4: 0%
5: 0%
kad: 88

Trening #91 Sprinty

Czwartek, 18 maja 2017 · Komentarze(0)
Noga fajna, świeża. Wiatr nieco wymęczył na powrocie. Temperatura boska, słońce full!

7x 15'' sprinty S4

1: 8%
2: 46%
3: 37%
4: 9%
5: 0%
kad: 88
waga: 73,4 kg - wow :)

Trening #89 Szosa 150 min

Niedziela, 14 maja 2017 · Komentarze(0)
Miało być grupą z CRT ale 2km od domu usłyszałem głośny trzask a potem rytmiczne metaliczne bum, bum, bum, bum... Pękła szprycha, konkretnie wyrwało nypel z obręczy. Obręcz na szczęście wydaje się być nieuszkodzona a oderwał się jedynie kołnierz blokujący nypel w otworze. Późniejsze oględziny wykazały, że była to szprycha bardzo blisko miejsca, gdzie wczesną wiosną gdy wpadłem w krater na drodze przyfasoliłem ostro obręczą lekko ją w tym miejscum wgniatając. Być może naprężenia wówczas powstałe spowodowały zmęczenie materiału i w konsekwencji nypel puścił po iluś tam set kilometrach... Jutro koło leci na serwis.
I tutaj dobrze jest mieć drugi zestaw kół :). Dzięki temu musiałem tylko przebrać stare obręcze w opony z uszkodzonego zestawu i po pół godziny wyruszyłem na trasę. Męczyłem jednak solo i średnio mi to szło. Jakieś kiepskie sampoczucie, jakby przemęczenie, noga nie kręciła, puls ospały.

1: 18%
2: 62%
3: 19%
4: 1%
5: 0%
kad: 87