Trening #49 Rolki 75min

Środa, 15 lutego 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Interwały i przepały. 3xS3 10' kad 100. Ostatnia minuta z przejściem do S4.
Waga miło zaskoczyła bo jest 75,5 kg a zbliża się wiosna co oznacza więcej jazd na zewnątrz więc przy odrobinie szczęścia powinno udać się zejść poniżej magicznej granicy 75kg :) Tak czy inaczej od początku roku zrzuciłem 5kg, mam nadzieję, że odczuję to na podjazdach.

1: 8%
2: 37%
3: 39%
4: 16%
5: 0%
kad: 90
waga: 75,5kg

Trening #48 Rolki 100 min

Niedziela, 12 lutego 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Kolejny dzień walki z wirusem. Nie czułem się za dobrze ale uznałem, że półtorej godzinki wytrzymałości przy zamkniętym oknie da prozdrowotny efekt sauny.

1: 24%
2: 60%
3: 16%
4: 0%
5: 0%
kad: 88
waga: 75,8kg


Trening #47 Rolki 90 min

Sobota, 11 lutego 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Wirus atakuje. Przepał, może pomoże. Szkoda bo pogoda super a tu trzeba pod dachem kręcić :(

1: 7%
2: 65%
3: 28%
4: 0%
5: 0%
kad: 90
waga: 75,8kg

Trening #45 Rolki 75 min

Poniedziałek, 6 lutego 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Interwały 4x5min S3, rest 5 min

1: 13%
2: 50%
3: 34%
4: 3%
5: 0%
kad: 90
waga: 76,6

Trening #44 Szosa 150 min

Sobota, 4 lutego 2017 · Komentarze(0)
Nic przyjemnego. Mokro, ślisko, zimno, ponuro, mgliście, wietrznie. Na prostej do Dobieszczyna machnąłem cztery 2-minutowe interwały w S3=>S4. Dalej kilka dynamiczniejszych dłuższych odcinków w S3.  Po godzinie wymarzłem, wychłodzone mieśnie nie chciały kręcić a powrót z wiatrem w twarz na małej bombie. Ale i tak lepsze to od tych przeklętych rolek. 

1: 5%
2: 43%
3: 49%
4: 3%
5: 0%
kad: 89

Trening #43 Rolki 80 min

Piątek, 3 lutego 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Dość lekko żeby nie przedobrzyć z kolanem.

1: 34%
2: 61%
3: 5%
4: 0%
5: 0%
kad: 89

Trening #42 Rolki 50 min

Środa, 1 lutego 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Mega ciężki dzień i zwyczajnie zmusiłem się, żeby pokręcić. Trening późnym wieczorem, przy ogólnym zmęczeniu więc nie wiem jaką będzie to miało wartość. Na domiar złego jeszcze przed kręceniem zauważyłem kłopot z moim lewym kolanem: oprócz bólu przy wchodzeniu schodzeniu (mam to regularnie co jakiś czas) dodatkowo nie przy próbie zgięcia całkowicie kolana tak żeby piątą dotknąć kolana pojawiało się dziwne uczucie, jakby ciasnota w stawie, uczucie rozsadzania/napięcia o delikatnie bólowym charakterze. Po treningu jakby się rozruszało ale w trakcie jazdy czułem ćmienie. Chyba powraca problem z zeszłego roku... Przy okazji poprawiłem też trochę ustawienie bloku w lewym bucie, bo miałem wrażenie, że oś pedału jest za bardzo do tyłu w stosunku do stopy więc wysunąlem blok do przodu (w sumie dalej już się nie da bo skończył się zakres a i tak był już w tym kierunku trochę przesunięty). Koniec końców mam teraz buty ustawione trochę niesymetrycznie ale odnoszę wrażenie, że lewą stopą kręciło mi się teraz wygodniej i czułem lepszą stabilizację. Tak czy śmak trzeba będzie znowu zacząć ćwiczenia rehabilitacyjne z nadzieją, że pomogą jak poprzednio. Sport to zdrowie huehuehuehue :D

Sam trening: 5xS3/4 2 min, rest 2 min, ostatnie 10 min S3 + rozgrzewka i rozjazd

1: 11%
2: 30%
3: 50%
4: 9%
5: 0%
kad: 89
waga: 76,6kg

Trening #41 Rolki 90 min

Niedziela, 29 stycznia 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Lekko rozkręcałem nogi po wczorajszym.

1: 29%
2: 71%
3: 0%
4: 0%
5: 0%
kad: 89