Rolki #10

Wtorek, 17 listopada 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Tylko godzinka ale za to intensywnie. Kilkuminutowa tempówka zaprowadziła mnie nawet do 184 bpm :) Patent z słuchawkami się sprawdza więc dzisiejsze przypalenie sponsorował Sub Focus:


1: 18%
2: 30%
3: 44%
4: 4%
cad: 84

Rolki #9

Sobota, 14 listopada 2015 · Komentarze(2)
Kategoria Rolki
Puls ospały. Po nogach czułem, że dostają co im się należy ale tętno cały czas trzymało się bardzo nisko.
Przesłuchałem sobie w trakcie treningu albumy Underworld "A Hundred Days Off" i Jane's Addiction "The Great Escape Artist"  na zwykłych słuchawkach i wtedy najszybciej mi czas upływa. Wzrok w podłogę, muza w uszach i kręci się jak w transie.

Na marginesie: komputerek Sigma ROX 5.0 jaki niedawno miałem okazje sobie sprawić okazał się być tandetnie wykonany: matowe czarne wykończenie obudowy łuszczy się jak lakier w 30 letnim oplu :/

1: 33%
2: 55%
3: 4%
4: 0%
cad: 87

Rolki #8

Poniedziałek, 9 listopada 2015 · Komentarze(3)
Kategoria Rolki, Szosa
Ech założenia założeniami a  życie swoją drogą. Zeszły tydzień totalnie urwany - w pracy armagedon, wyjazdy, późne powroty a wieczorem Mała dawała czadu. W weekend zamiast pojechać na wycieczkę układałem szwagrowi płytki w domu. Także ujowo mi to wyszło :(. Motywacja kurcze siada ale dziś cudem się zmusiłem, poprosiłem żonę o uśpienie Małej i wskoczyłem o 21 na rolki. Udało się pokręcić półtorej godziny - sukces! Ale obawiam się jak ja będe w stanie wytrzymać 2h które sobie założyłem w okolicach grudnia i stycznia. "M jak Miłość" się nie nadaje, normalny film typu "Kapitan Phillips" za trudne do skupiania się, kanał informacyjny tylko mnie wkurwił (Macierewicz szefem MON... Boże Ty widzisz i nie grzmisz!) idealnie za to nadaje się VH1 Classic i blok "Smells like 90's" - klip za klipem i już trzeba było rozjazd zrobić.
Mam nadzieję, że jutro "nie zapomnę" pokręcić godzinki, takie mam założenie.


Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce....

1: 15%
2: 61%
3: 22%
4: 0%
cad: 86

Rolki #7 Startujemy

Poniedziałek, 2 listopada 2015 · Komentarze(1)
Kategoria Rolki
Po tygodniu przerwy ruszam z przygotowaniami do 2016. Mam nadzieję, że uda się utrzymać systematyczność choć jest ciężko i motywacja czasem siada.

Dziś rozruchowa godzinka.

1: 17%
2: 71%
3: 11%
4: 0%
cad: 86

Rolki #6

Sobota, 24 października 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Miało być dłużej i na powietrzu ale domowe obowiązki pozwoliły na jedynie 50 minut rozjazdowego kręcenia na rolkach.

1: 59%
2: 40%
3: 0%
4: 0%
cad 90

Rolki #5

Piątek, 23 października 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Noga jakaś ospała a tętno nisko, ciężko było wkręcić. Jechałem dziś ze SKY takie tam bajabongo z kilkoma zaciągami :P


1: 23%
2: 62%
3: 11%
4: 0%
cad 88

Rolki #4

Środa, 21 października 2015 · Komentarze(2)
Kategoria Rolki
1: 14%
2: 75%
3: 9%
4: 1%
cad: 88

Rolki #3 Pełna symbioza

Niedziela, 18 października 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Tak właśnie! Małą świetnie usypia szum rolek, mama ma czas wolny i chwile odpoczynku a tata buduje nogę na sezon :D Tyle wygrać hyhyhy

1: 16%
2: 73%
3: 9%
4: 0%
cad: 89

Rolki #2

Środa, 14 października 2015 · Komentarze(0)
Tlenowo w zakresie 65-75%. Kadencja 90-100. Godzinka w miarę szybko zleciała ale dupa boli od siodła. Na szczeście nauczyłem się jeździć na stojaka i pić z bidonu także technika ogarnięta. Udało się nawet trochę pojechać bez trzymanki :D

Kolejne must have, które wyszły w praniu:
- wentylator - chyba z robo gwizdnę bo zimą i tak stoją nie używane
- jakaś rozpinana osłonka nad ramą bo pot się leje strumieniami

1: 34%
2: 60%
3: 4%
4: 0%
cad: 89


Rolki! :D

Wtorek, 13 października 2015 · Komentarze(5)
Kategoria Szosa, Rolki
Po wieloletnim narzekaniu na brak narzędzia treningowego zimą w końcu udało się zorganizować sobie wymarzone rolki. 
Wybór padł na Elite Arion ze wzgledu na składaną ramę (rozważałem jeszcze Tacx Antares T1000).



Dlaczego rolki?
- filozofia klasycznego trenażera jest dla mnie nie do zaakceptowania, próbowałem go w Decathlonie i czułem, że to nie to
- bezproblemowość rolek: stawiasz szosę na rolkach i jedziesz, zero pieprzenia się ze zmienianiem opon, wpinaniem koła w stelaż, montowaniem manetek, przekładaniu czujnika prędkości.... więc w zimę jak będzie ładna pogoda po prostu ubieram się cieplej i jadę na ulicę
- wyrabiamy nienaganną technikę jazdy czyli krótko mówiąc nie będzie nami rzucać na rowerze
- oprócz nóg angażujemy wszystkie inne mięśnie potrzebne do jazdy na rowerze a więc ramiona, grzbiet, mięśnie głębokie które cały czas pracują aby utrzymać równowagę
- rolki wymagają pewnej koncentracji przez co czas mam wrażenie leci nieco szybciej
- obciążenie reguluje się po prostu przerzutką, jak w normalnej jeździe

Wady?
Ewidentnie zbyt słabe obciążenia do przeprowadzenia efektywnego treningu siłowego a pod tym pojęciem rozumiem symulowanie mocnego podjazdu czyli kadencja <70 i przepychanie z trudem korb. Mój model nie ma żadnego obciążenia więc na najtwardszym przełożeniu 53x12 nie uzyskamy aż tak dużego oporu. Nie mniej jednak przy takim przełożeniu jazda z kadencją >80 rpm dłużej niż minutę powoduje u mnie wzrost tętna nawet do poziomu 85% maxa. Zwiększając obroty spokojnie zapowietrzyłbym się do 90%. Tak więc pod tempówki świetne narzędzie. Ale nie z takim nastawieniem je kupiłem. Ich głównym zadaniem ma być wyrobienie u mnie bazy tlenowej więc większość treningów to będą 2h jazdy w 1 i 2 strefie. 

Wrażenie podczas jazdy na rolkach mógłbym porównać do lecenia z wiatrem po gładkim niemieckim asfalcie. Przy prędkości 32-25km/h puls trzyma mi się w przedziale 65-75% i tak też zazwyczaj jedzie mi się obecnie w realu gdy wiatr daje mi w plecy.

No więc tego... kopyto trzeba zacząć budować na 2016 bo jeśli uda się połączyć ojcostwo z kolarstwem to ścigania trochę będzie hehehe.

Przy okazji dziękuje Grześ za garść cennych rad przed zakupem! Przydały się :)

Jedna z moich pierwszych prób, bodajże piąty raz na rolkach, nie takie to straszne :)


1: 16%
2: 73%
3: 12%
4: 0%
cad 89