Wpisy archiwalne w kategorii

Rundy treningowe

Dystans całkowity:22004.34 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:767:24
Średnia prędkość:28.62 km/h
Maksymalna prędkość:67.90 km/h
Suma podjazdów:62724 m
Maks. tętno maksymalne:199 (101 %)
Maks. tętno średnie:183 (92 %)
Suma kalorii:552552 kcal
Liczba aktywności:392
Średnio na aktywność:56.13 km i 1h 57m
Więcej statystyk

Trening #102 Szosa 110 min

Sobota, 10 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Równo S2 większość miękko. Noga trochę ciężka więc nie szarżowałem. Jutro trochę się przepale na zgrupce CRT.

1: 15%
2: 66%
3: 19%
4: 0%
5: 0%
kad: 89

Trening #100 Szosa 90 min

Wtorek, 6 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Miały być interwały ale od południa szła zlewa z ryzykiem burzy więc odpuściłem i wybrałem opcję katowania Miodowej. W sumie dawno podjazdów nie trenowałem, ostatnio sporo tempa na wysokiej kadencji więc dobrze było przypomnieć nogom, że siłowo i kwadratowo też czasem trzeba zakręcić.

1: 43%
2: 19%
3: 35%
4: 3%
5: 0%

Trening #99 Szosa 100 min

Poniedziałek, 5 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Weekend niestety odpadł rowerowo. Co prawda miałem w planach trening chociaż w niedzielę, wieczorem, gdy wróciliśmy od teściów ale pogoda przekreśliła te plany. Dziś dość równo plus kilka mocniejszych odcinków aby nieco rozruszać nogę po trzech dniach przerwy. Sporo hopek na trasie.

1: 9%
2: 56%
3: 31%
4: 4%
5: 0%
kad: 89

Trening #98 Szosa 100 min

Czwartek, 1 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Pojechałem na śpiocha. Strasznie zmęczony się czułem więc dzisiaj lekko, tylko pare razy mocniej zakręciłem a tak równe S1/S2. Fajny trening. Ten tydzień luźno, po weekendzie zaczynamy znowu rzeźbić mocniej.

1: 20%
2: 64%
3: 16%
4: 0%
5: 0%
kad: 88

Trening #96 Rozjazd

Niedziela, 28 maja 2017 · Komentarze(0)
Lekko rozkręcić nogi po Choszcznie. W połowie trasy spotkałem Daniela i sobie pogadaliśmy trochę bo coś się zgrać nie możemy na wspólny wypad.

1: 39%
2: 46%
3: 15%
4: 0%
5: 0%
kad: 89

Trening #95 Szosa 90 min

Czwartek, 25 maja 2017 · Komentarze(0)
Jazda na strasznym przemęczeniu. Organizm w ogóle nie chciał współpracować i wkręcać się w wysokie obroty. Przejechane dla odbębnienia. Teraz nogi do góry i ładowanie węgli przed sobotnim startem. Niestety kolano znów się odzywa... :(

1: 21%
2: 48%
3: 28%
4: 3%
5: 0%
kad: 90

Trening #91 Sprinty

Czwartek, 18 maja 2017 · Komentarze(0)
Noga fajna, świeża. Wiatr nieco wymęczył na powrocie. Temperatura boska, słońce full!

7x 15'' sprinty S4

1: 8%
2: 46%
3: 37%
4: 9%
5: 0%
kad: 88
waga: 73,4 kg - wow :)