Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2016

Dystans całkowity:569.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:20:35
Średnia prędkość:27.68 km/h
Maksymalna prędkość:52.20 km/h
Suma podjazdów:362 m
Maks. tętno maksymalne:186 (93 %)
Maks. tętno średnie:160 (80 %)
Suma kalorii:12854 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:43.82 km i 1h 35m
Więcej statystyk

Kuźnia talentów #1

Piątek, 15 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Wczoraj potrzebowałem dnia restu bo organizm czuł się fatalnie - niedospany i przemęczony. Dziś planowany bardziej rozbudowany pakiet ćwiczeń. Poszły w ruch sztangielki i ławeczka. Ogólnie wyszła mi godzina ćwiczeń w szybkim wyciskającym pot tempie. Nic przyjemnego, zaciskasz zęby i robisz chociaż boli. Całe szczęście, że taki hardkor ma być tylko raz w tygodniu :)

Rolki #26

Środa, 13 stycznia 2016 · Komentarze(2)
Kategoria Rolki
W nocy Mała dała trochę czadu więc średnio się wyspałem. Dzień lekko zabiegany no i ulegliśmy rozleniwieni z Gosią pokusie: zamiast zrobić normalny obiad zamówiliśmy pizzę. To co działo się potem było straszne. Obżarłem się bez opamiętania, zjadłem jej mnóstwo, była taka dobra... Po prostu nie umiałem nad sobą zapanować. W związku z tym dramatem jaki rozegrał się w okolicy godziny szesnastej postanowiłem nic już do końca dnia nie jeść a po 20 wyjechałem na rolki spalić ile się da.

Sam trening:
5 min wprowadzenie kad 85-90 130bpm
70 min stabilnie w tlenie kad 90-95 135-145
5 min przepał na koniec kad 100 165bpm
10 min wyciszenie 80-85 120-125bpm

1: 29%
2: 65%
3: 4%
4: 0%
kad 90
waga z rana 78,4 kg (co będzie jutro?!)

Kiedyś zastanawiałem się jaki był najbrzydszy kolarski kit ever. Zebra Supermario? Napaćkane uniformy Mapei? AquaSapone z początku wieku? Chyba znalazłem... Budujesz, remontujesz, urządzasz, ścigasz się? Castorama!

Bada bum, tsss......

Pakiet mocy #7

Wtorek, 12 stycznia 2016 · Komentarze(4)
Znowu jedna seria gratis bo było mi mało (progres?) czyli łącznie 4 superserie. W drugiej połowie tygodnia przyjdzie się zmierzyć z poważniejszymi ćwiczeniami w dużo bardziej rozbudowanej rozpisce więc pójdzie w ruch ławeczka i sztangielki... bleeeeee już mnie skręca na samą myśl.

A tutaj sentymentalna podróż do przeszłości i moich początków z kolarstwem huehueheuhuehue :D


Wrzesień 2010 - ta stylówa.... :D:D


Rolki #25

Poniedziałek, 11 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Puls baaaardzo nisko się trzymał i nie chciał wchodzić na wyższe poziomy nawet przy większym obciążeniu (patrz maxa). Trochę kadencja znów świrowała, to się włączała to wyłączała - trzeba poobserwować. Wytop in progress. Po treningu ssało niemiłosiernie (obiadokolacja o 17:00 a rolki skończyłem o 22:00) ale zarzuciłem tylko jabłko i kilka krakersów. Nie mogę się już doczekać poranka i śniadania...

1: 38%
2: 55%
3: 0%
4: 0%
cad: 90

Rolki #24

Niedziela, 10 stycznia 2016 · Komentarze(3)
Kategoria Rolki
Pierwsza godzina interwały i jazda w blokach wg jutubowego trenera a druga godzina dość stabilnie plus kilka depnięć, żeby za nudno nie było.
Po 2 miesiącach regularnego używania rolek moje umiejętności wskoczyły już na całkiem niezły level: umiem jeździć na stojaka w górnym i dolnym chwycie, pisać smsy, dobywać bidon z koszyka, składać się w pozycję aero a nawet jeżdżę bez trzymanki :) No i przez 800km rolkowym kilometrów jedynie raz (nie licząc dwóch początkowych jazd) zdarzyło mi się z nich spaść. 

1: 23%
2: 57%
3: 20%
4: 0%
cad: 91
79,4 kg

Rolki #23

Czwartek, 7 stycznia 2016 · Komentarze(2)
Kategoria Rolki
Pierwsza godzina 75% z momentami a potem 65-70% no i złapała mnie bomba. Za mało zjadłem i musiałem się posiłkować ciastkami, żeby się utrzymać na rolkach i dokończyć trening.
1: 42%
2: 57%
3: 0%
4: 0%
cad: 91
80,4 kg

Rolki #22

Wtorek, 5 stycznia 2016 · Komentarze(0)
Kategoria Rolki
Pierwsza godzina na wysokiej kadencji 95-100 (max 135). Pół godziny lekko rozjazdowo 65-70%.

1: 34%
2: 55%
3: 9%
4: 0%
cad: 90